Zamieszki – czwarta i ostatnia misja w Grand Theft Auto: Vice City, którą zleca nam Ken Rosenberg.
Solucja[]
Ken zapoznaje Tommy'ego z niejakim Averym Carringtonem, którego widzieliśmy już na imprezie Juana Corteza. Jest on głównym magnatem budowlanym w mieście i obiecuje Tommy'emu pomoc, w zamian za kilka przysług. Pierwszą z nich jest doprowadzenie pewnej firmy do oddania mu swojej ziemi. Mamy tego dokonać przez wywołanie zamieszek.
Najpierw, aby bardziej wtopić się w pracowników, jedziemy do Ocean Beach i u Rafaela przebieramy się w kombinezon (nie jest to wymagane). Następnie, udajemy się na plac budowy w Vice Point i wywołujemy zamieszki. W tym celu, uderzamy czterech pracowników. Zamieszki rozpoczną się, brama otworzy się a strażnicy przystąpią do uspokajania wściekłych pracowników. Wykorzystujemy okazję – wchodzimy przez bramę na plac, zabijamy pozostałego przy ciężarówkach strażnika i niszczymy ciężarówki. Najpierw strzelamy w wybuchową beczkę po prawej stronie, co zniszczy dwie stojące obok ciężarówki. Trzecią niszczymy, podjeżdżając nią do wybuchowej beczki, wysiadając z niej i strzelając w beczkę.
Ciekawostki[]
- Misję możemy wykonać także na inny sposób – jeśli mamy jakąś broń o większym zasięgu, możemy po prostu podejść do bramy i zniszczyć wozy przez nią (nie rozpoczynając zamieszek).
- Jest to jedna z dwóch misji w grze, w której występuje wóz Spandex Express. Drugą misją jest Przysięgły. Aby go zdobyć w tej misji, musimy przed jej rozpoczęciem zakupić jakąś kryjówkę z garażem. Następnie zabieramy jedną z ciężarówek do garażu i niszczymy ją. Misja zostanie wtedy zaliczona, a ciężarówka zostanie naprawiona.
- Jeśli Tommy w trakcie zamieszek nie będzie nosił kombinezonu, to niektórzy pracownicy będą atakować jego, a nie siebie nawzajem.
- Gdy przejdziemy przez bramę, gra wyświetli powiadomienie, że można przełączać się między celami. Jest to błąd, pochodzący z wersji na PS2, w której występowało automatyczne celowanie, ale nie zostało wdrożone do portu na komputer.
Scenariusz[]
Biuro Kena Rosenberga w Washington Beach. W pomieszczeniu rozmawiają Avery Carrington i Ken Rosenberg. Wchodzi Tommy. | ||
Ken Rosenberg | Avery, to się rozumie samo przez się… Tommy! Tommy! Jakieś postępy? Albo nie, nie teraz, powiesz mi później. Tommy, to Avery Carrington - spotkaliście się na imprezie, prawda? | |
---|---|---|
Tommy Vercetti | Nie osobiście. | |
Avery Carrington | Jak leci. | |
Ken Rosenberg | Avery ma dla ciebie ofertę. | |
Tommy Vercetti | Nie mamy nic lepszego do roboty? | |
Ken Rosenberg | Próbuję ocalić nasze karki, więc czy mógłbyś się uciszyć? Jestem napięty jak struna. Nawet jeśli mam zginąć do końca tygodnia, chciałbym umierać bogaty. | |
Avery Carrington | Uciszcie się obaj. Synu, pomożesz mi, a polujące na ciebie gnojki pójdą do piachu. | |
Tommy Vercetti | Co miałbym dla ciebie zrobić? | |
Avery Carrington | Pewne przedsiębiorstwo ma ciekawą posesję, ale nie chce jej odsprzedać. Wgryźli się w nią niczym szczury preriowe, trzeba wykurzyć szkodniki. Chcę, abyś wetknął patyk w gniazdo os. A kiedy ochrona będzie miała pełne ręce roboty, zakradniesz się i załatwisz sprawę. | |
Ken Rosenberg | U Rafaela możesz zmienić ubranie. Stracisz trochę czasu, ale warto. | |
Tommy Vercetti | Trzeba wszcząć zamieszki. | |
Avery Carrington | Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, zgłoś się do mojego biura. | |
Tommy jedzie do Vice Point i udaje się pod siedzibę firmy. Słychać zamieszki ze strony robotników i informacje wygłaszane przez megafon. | ||
Głos z megafonu | Rozejść się! Kierownictwo zajmie się postulatami w odpowiednim czasie! Proszę się rozejść. Wracajcie do swoich domów! Proszę się rozejść! To niestosowne! Proszę się rozejść, bo wszyscy zostaniecie zwolnieni. | |
Tommy wszczyna zamieszki. Otwiera się brama, ochroniarze dołączają się do akcji. | ||
Ochroniarz | Chłopaki! Roztrzaskajmy parę czaszek! | |
Tommy niszczy ciężarówki | ||
Rozmowa telefoniczna po misji | ||
Juan Cortez | Czy rozmawiam z panem Vercettim? | |
Tommy Vercetti | Tak. | |
Juan Cortez | Mówi Cortez. Był pan na moim przyjęciu. | |
Tommy Vercetti | Pamiętam. | |
Juan Cortez | Panie Vercetti, interes z panem miał przebiegać zupełnie inaczej. | |
Tommy Vercetti | Wiem. | |
Juan Cortez | Dołożymy wszelkich starań, aby wyjaśnić tę sprawę. Jeśli chciałby pan porozmawiać ze mną osobiście, będę na łodzi. Miłego dnia, senior. |
Galeria[]
Misje w Grand Theft Auto: Vice City | ||
---|---|---|
Poprzednia: | Zamieszki | Następna: |
![]() |
![]() ![]() |