Szmugler

Szmugler – misja w Grand Theft Auto: San Andreas, szósta dla Mike'a Toreno. W wersji The Definitive Edition nosi nazwę Pasażer na gapę.

Solucja[]

W tej misji na początku liczy się czas. Dostajemy do dyspozycji motor – naszym zadaniem jest przedostanie się na startujący samolot. Zaraz za samochodami przycinamy w lewo i unikając beczek, wychylając się do przodu, wjeżdżamy na rampę. W samolocie wyciągamy broń białą (można użyć broni palnej, lecz jeśli nie trafimy w cel, samolot wybuchnie). Następnie wycinamy wszystkich agentów, zabieramy spadochron od jednego z agentów znajdującego się na końcu samolotu i podkładamy ładunek. Na koniec wyskakujemy z samolotu.

Problemy w misji[]

W wersji na komputery PC zdarzają się przypadki, że gracz mimo uzyskania największej możliwej prędkości nie jest w stanie dogonić odlatującego samolotu lub ma z tym ogromne problemy. By temu zaradzić, należy w pierwszej kolejności włączyć ograniczenie liczby klatek (Opcje > Ustawienia ekranu > Zaawansowane > Limiter klatek). Gry uniwersum 3D nie zostały zaprogramowane do działania przy wyższej liczbie klatek, którą można łatwo uzyskać na współczesnych komputerach, co w niektórych misjach powoduje błędy. Również przy wyłączonym limiterze klatek w tej misji beczki toczone w naszą stronę będą toczyć się znacznie szybciej.
Jeśli włączenie limitu klatek nie pomoże, zaleca się obniżenie rozdzielczości do niższej (w skrajnych przypadkach nawet do 640x480, jednak 1024x768 również powinno pomóc), a także ustalenie 16-bitowej palety barw.
Innym sposobem rozwiązania problemu za wolnego motocykla jest przejście misji podczas ładnej pogody w grze. Burza piaskowa sprawia, że nasz motor jedzie wolniej, jednak nie ma to wpływu na startujący samolot.
Jednym ze sposobów przejścia misji jest szybkie zejście z motoru i zestrzelenie samolotu minidziałkiem. Wrak zostaje na pasie startowym, podjeżdżamy do rampy załadunkowej i przechodzimy do kolejnego etapu misji, na pokładzie lecącego samolotu.

Ciekawostki[]

W wersji na PS2 istnieje sposób na zdobycie samolotu. Wystarczy zniszczyć minidziałkiem samolot zanim odleci, a następnie wepchnąć go czołgiem do hangaru i tam popełnić samobójstwo. Po odrodzeniu w szpitalu samolot zostanie zapisany.
Gdy w cut-scence widzimy jadące Bobcaty po raz pierwszy, są koloru czarnego. Gdy widzimy je drugi raz, są już białe. Po wejściu na motor z powrotem wracają do czarnego koloru.
Samolot Andromada ląduje na lotnisku od strony zachodniej, po chwili gdy znowu widzimy samolot, jest on ustawiony do startu w tą samą stronę, z której przyleciał (nawet po zdobyciu samolotu, nie ma możliwości zawrócenia się nim, między wieżą kontrolną a hangarem).
Agenci znajdujący się w samolocie bardzo dziwnie się wypowiadają – wykrzykują dużą liczbę różnych określeń wyrażających pogardę dla CJ-a i rodzaju ludzkiego jako takiego (Carbon-based buffoon [Węglowy śmieć], You evolved from shrews! [Rozwinęliście się z odpadów!] i tym podobne), choć nieraz po zaatakowaniu gracza mówią zwyczajne Sorry (Przepraszam).
Jeśli gracz wyskoczy z samolotu bez spadochronu ukaże się cut-scenka, jak CJ spada na Admirala w Fort Carson i ginie na miejscu, nawet jeśli przed tą misją wykonamy misję sanitariusza (wydłużony pasek zdrowia).
W czasie cut-scenki, agenci trzymają M4, a podczas próby wjazdu do samolotu, trzymają już Micro Uzi.
Po wyskoczeniu z samolotu gracz znajdzie się na wysokości, której normalnie nie może osiągnąć żadnym pojazdem latającym, dodatkowo gdy wyskoczymy to pojawi się napis San Andreas – oznacza to, że znajdujemy się poza normalną mapą gry i dopiero gdy wrócimy na wysokość, którą możemy normalnie osiągnąć pojawi się napis Bone County, sygnalizujący, że znajdujemy się już na terenie stanu San Andreas. W wersji The Definitive Edition wysokość ta jest nieco mniejsza i ponowne zespawnowanie gracza jest poprzedzone krótkim ekranem ładowania.
Warto nadmienić też, że podczas spadania można natknąć się w okolicach Fort Carson na lewitujący żółty marker służący jako wejście do Wszechświata Ukrytych Interiorów (ang. Hidden Interiors Universe). To jedyny taki moment w grze, gdzie gracz może zobaczyć tak wiszący w powietrzu marker bez użycia kodów, modyfikacji czy trainerów, gdyż, jak to było wspomniane wcześniej, znajduje się na wysokości nieosiągalnej dla żadnego pojazdu latającego.
Misję można równie dobrze ukończyć, nie używając ładunków wybuchowych ani nie zabijając nikogo na pokładzie. Wystarczy zniszczyć samolot poprzez wystrzelenie kuli w jego wnętrzu, a następnie wyskoczyć z niego ze spadochronem, zanim zacznie dochodzić do wybuchu.
Zrzucając ochroniarza ze spadochronem misja się nie powiedzie, a gracz zostanie bezpiecznie przeteleportowany tuż obok opuszczonej wieży kontroli lotów zamiast najbliższego szpitala.
Jeśli gracz zniszczy samolot minidziałkiem tuż zanim odleci, może wystąpić błąd polegający na tym, iż wrak samolotu dosłownie zapadnie się pod ziemię. Nastąpi wówczas tzw. softlock, gdyż gracz nie będzie mógł kontynuować misji^[2]^[3].

Scenariusz[]

Scenariusz

Na lotnisko przylatuje samolot w towarzystwie kilku wozów terenowych
Carl Johnson	Ach, co teraz planuje Toreno? Czuję się tu trochę odsłonięty!
CJ chowa się za skrzynię; dołącza się do niego Toreno; w międzyczasie szmuglerzy ładują towar
Mike Toreno	Co ty z tego masz?
Carl Johnson	Cholera! Myślałem że to byli twoi ludzie.
Mike Toreno	Słuchaj, Carl. Mamy problem. Zdrajcy z innego departamentu uważają, że mogą wesprzeć 'sytuację za oceanem' finansując wojskowych dyktatorów w zamian za kontrakty na dostawę broni.
Carl Johnson	Hej, a czy nie właśnie tym się zajmujesz?
Mike Toreno	Cóż, powiedzmy, ale to my wybieramy naszych dyktatorów. Degeneratów, nad którymi możemy zapanować. Trzymamy się z daleka od gości z zasadami, bo to po prostu mąciwody.
Carl Johnson	Taa, OK.
Mike Toreno	No dobra, zatem ci kretyni ukradli całą partię min lądowych i planują wyładować je na Bliskim Wschodzie, zrobić małą rozróbę... A wszyscy wariują i mają masę problemów... Carl, lubisz krzywdzić ludzi? Tak z ciekawości...
Carl Johnson	Krzywdzić? Cholera, niektórych...
Mike Toreno	Tak czy inaczej chodzi o to, że ty i ja, Carl, jesteśmy tacy sami. Teraz tak, jest brudna robota, ale ktoś musi ją odwalić. Ale jeśli coś spieprzysz, stworzysz punkt zapalny przez całą Amerykę Łacińską i Bliski Wschód. Słuchaj no, rozmawiałem ze starym. Masz pozwolenie na wyeliminowanie tych skurwieli. Co ty na to?
Carl Johnson	Uch, stary, zabijanie agentów rządowych?
Mike Toreno	Sranie w banię. Dalej... nie patrz na to w ten sposób, co? Pomyśl o tym jak o tępieniu szkodników. Na mnie to działa. No dobra, nie mogę tu dłużej zostać. Za dużo wiem, muszę lecieć. OK? Spadam stąd.
CJ przedostaje się na samolot i wysadza go