Final Interview – misja w Grand Theft Auto IV, druga dla Francisa McReary.
Solucja[]
Część I[]
Tym razem z Francisem spotykamy się na komisariacie policji. Policjant ma duży problem – zawadza mu pewien prawnik, Tom Goldberg. Musimy go wyeliminować. Jedziemy do kawiarenki internetowej i wchodzimy do skrzynki e-mail. Odczytujemy wiadomość od Francisa i wchodzimy w zawarty w niej link. Na stronie kancelarii wciskamy kolejno przyciski: „Carrers”, „Submit Resume” i „Submit Resume” (na dole strony). Na koniec wylogowujemy się i wychodzimy z kafejki.
Część II[]
Po pewnym czasie od zakończenia pierwszej części misji, zadzwoni do nas recepcjonistka z kancelarii. Umówi nas na spotkanie z Goldbergiem na 12:00 następnego dnia. Przed spotkaniem musimy zakupić garnitur i jakieś buty. Przyda się także nóż. Gdy na radarze pojawi się ikona krawatu, jedziemy do kancelarii i wchodzimy w znacznik (wcześniej chowamy broń). Po otwarciu drzwi podchodzimy do recepcjonistki – ta zaprowadzi nas do biura Goldberga. W dowolnym momencie wstajemy, wyjmujemy nóż i zabijamy nim Goldberga (zabicie go jakąkolwiek inną bronią poskutkuje drugim poziomem poszukiwań). Potem zabieramy akta leżące na stoliku i wychodzimy z kancelarii. Następnie odwozimy akta do Francisa.
Ciekawostki[]
- Jeśli gracz będzie zbytnio zwlekał z zabiciem Goldberga, ten wezwie ochroniarza i każe wyprowadzić Niko na zewnątrz, twierdząc, że marnuje on jego czas. Utrudni to znacznie wykonanie misji.
- Jeśli gracz wyciągnie jakąkolwiek broń palną lecz nie wyceluje nią w Goldberga, ten powie „To nie broń zabija ludzi, to gry wideo zabijają ludzi.”. Jest to nawiązanie do słów rzekomo wypowiedzianych przez prawnika Jacka Thompsona, który jest znany ze swojej niechęci do gier komputerowych, a w szczególności do serii Grand Theft Auto.
- Nawet jeśli gracz rozpocznie misję w garniturze, podczas przerywnika Francis i tak powie Niko, by zdobył garnitur.
- Jeśli gracz oszczędzi Goldberga lub nie zabierze akt z biurka, misja zakończy się niepowodzeniem.
- W wersji beta misja miała nosić nazwę Small Fish in Big Pond. Poza tym w wersji beta gracz mógł zabić Goldberga bez składania podania w internecie.
- Jeśli gracz zabije Goldberga inną bronią niż nóż, policja, która będzie polować na gracza w kancelarii zostanie ostrzeżona przed użyciem broni, gdyż nie potrzebują kolejnego pozwu. Może to świadczyć o tym, że policja Liberty City jest niezwykle brutalna.
- Niezależnie od tego, jak gracz zabije Goldberga, w wiadomościach pojawi się wzmianka, że został on zastrzelony.
- Jeśli rozbijemy okno za stojącym Goldbergiem, a następnie postrzelimy go w klatkę piersiową, ten wypadnie z okna i zginie.
Scenariusz[]
Nieoficjalne polskie tłumaczenie | Oficjalny angielski scenariusz | |
Wiadomość tekstowa przed misją | ||
Francis McReary | Spotkajmy się na komisariacie, Niko. Pomyślałem, że miło się poczujesz, gdy zobaczysz go od tej pozytywnej strony krat. - Francis | Meet me at the station, Niko. Thought it might be nice for you to see the place from the good guy's side of the bars. - Francis |
---|---|---|
Część I: Final Interview... | ||
Na posterunku policji w Westminster, policjanci wprowadzają jakiegoś mężczyznę | ||
Mężczyzna | Puszczaj! | Get off me. |
Policjant | Właź no tu. | Get in there. Stop with this okay? |
Mężczyzna | Puszczaj, kurwa! | Get the fuck off me. |
Francis McReary | Na razie, miłego dnia. Hej, Jimmy, co słychać? Chodź, Jimmy, pójdziemy do gabinetu. | Oh, okay. Have a nice day. Hey uh, Jimmy, how you doing? Come on Jimmy, let's go to my office. |
Niko Bellic | Jimmy? | Jimmy? |
Francis McReary | Jesteś pod przykrywką. | You're undercover. As in deep. |
Mitch | Witaj, komendancie. | Heya, Chief. |
Francis McReary | Cześć Mitch... Świetnie wyglądasz. Zmniejszenie żołądka dobrze na ciebie wpłynęło... | Hey Mitch... looking good. Gastric bypass worked out well for you I see... |
Mitch | Tak, dzięki. Opowiem o tobie mojej terapeutce... Powiem, że szef wykorzystuje mnie seksualnie. | Yeah thanks. I'll tell my therapist about you... tell her my boss keeps sexually harassing me. |
Francis McReary | Chciałbyś! | Oh yeah, you wish. |
Niko i Francis wchodzą do biura | ||
Francis McReary | Napiłbym się czegoś. A ty? | I could use a drink. You? |
Niko Bellic | Nie. | No. |
Francis McReary | Ten skurwysyn myśli, że może mnie udupić. | That motherfucker thinks he can drag me down. |
Niko Bellic | Co tym razem? | What's wrong now? |
Francis McReary | Człowieku... Jesteś pewien? | Oh man... Sure? |
Francis podnosi butelkę, Niko ponownie odmawia | ||
Francis McReary | Słuchaj. Od czego by tu zacząć? Nie wiem. Może ujmę to tak... Czy jeden błąd powinien rujnować czyjeś życie? Ludzie nie wiedzą czym jest życie. Jest jak miska pełna owoców... które powoli gniją w gorącej kuchni... | Listen. Where to begin? I don't know. Let me put it like this... if a guy makes a mistake, should that ruin his life? People don't understand how life is. Life is like a bowl of fruit... slowly rotting in a hot kitchen.... |
Niko Bellic | Mam w dupie wywody nad sensem życia, kolego. Czego chcesz? | Hey, I don't give a fuck about the life lessons, friend. What do you want? |
Francis McReary | Jestem dobrym człowiekiem! Źle mnie zrozumiał... Jeszcze jedna plama na moim wizerunku i będę skończony. Chcę coś zmieniś! | I'm a good guy! I... he's got it all wrong... but one stain on my character and I'm finished. I want to make a difference. |
Niko Bellic | Co? | What? |
Francis McReary | Pewien prawnik. Pracuje w wielkiej, poważnej firmie. Myśli, że taki z niego wojownik. Dwulicowy gnojek robiący zdjęcia chłopcom pod prysznicem, a potem spuszczający się żonie na twarz. Gość... | Some lawyer. This big, white shoe firm. Thinks he's a crusader. Some morality cunt who takes photos of guys in the shower at the gym and then jacks off on his wife's face. Some... |
Niko Bellic | Ej! Wystarczy. | Hey, enough. Enough. |
Francis McReary | Wybacz. Słuchaj... Gość nazywa się Tom Goldberg. Myśli, że znalazł na mnie haka. Chce z tym iść do prokuratora. Wykorzysta to, by dostać się do kongresu. | Sorry. Look... the guy's name is Tom Goldberg. Thinks he's got something on me. Gonna go to the DA with it, use it to get into congress. |
Niko Bellic | Aha. | Okay. |
Francis McReary | Rozumiesz. Albo on, albo ja. Lepiej, żeby padło na niego, nie? Ale... trudno się do niego dobrać. Ma ochroniarza, limuzynę, wszystko. Będziesz musiał spotkać się z nim twarzą w twarz. | Yeah. So, it's him or me. And it might as well be him, right. But... he's hard to get to. Guy has a bodyguard, limo, everything. You're gonna need to get one on one with him. |
Niko Bellic | Nie pod prysznicem. | Not in the showers. |
Francis McReary | Nie pod prysznicem. Na rozmowie kwalifikacyjnej. Wtedy też będziesz mógł ukraść dla mnie pewne akta. | Not in the showers, a job interview. Then you can steal some files I need. |
Niko Bellic | Rozmowa kwalifikacyjna? | An interview? |
Francis McReary | Jasne, to dziecinnie proste. Jesteś imigrantem. Prawo jest takie, że musi ją z tobą przeprowadzić. Tylko... załatw sobie jakiś garnitur. | Sure, it'll be easy. You're an immigrant. They're almost legally bound to interview you. But, uh... get yourself a suit. |
Niko Bellic | W porządku. | Okay. |
Francis McReary | Szczegóły wyślę mailem. Jesteś dobrym człowiekiem, Niko Bellic. Dobrym człowiekiem. | I'll email you the details. You're a good man, Niko Bellic. A good man. |
Niko Bellic | Z twoich ust wiele to dla mnie znaczy. | Coming from you, that means a lot. |
Francis McReary | Bo znaczy. | It does. |
Niko wchodzi na stronę prawników; po wysłaniu podania dzwoni do Francisa | ||
Niko Bellic | Wysłałem podanie. Zawsze chciałem być prawnikiem. | I've sent off the application. I've always wanted to be a lawyer. |
Francis McReary | Możesz być kimkolwiek chcesz. To jest kraj pełen możliwości. Każdy idiota może zostać prezydentem. Zadzwoń, gdy będziesz coś wiedział. | You can be whatever you like. It's the land of opportunity. Any fool can become president. Call me when you hear about the interview. |
Po pewnym czasie dzwoni Karen z biura prawniczego | ||
Karen | Panie Bellic, tu Karen z firmy "Goldberg, Ligner and Shyster". Chcielibyśmy umówić się z panem na rozmowę kwalifikacyjną w jak najszybszym możliwym terminie. Proszę przyjść do biura (godzina spotkania). Czy ta pora panu odpowiada? | Mr. Bellic. This is Karen from Goldberg, Ligner and Shyster. We'd like to arrange an interview for you at the earliest convenience. Come into our offices at (godzina spotkania). Is that alright? |
Niko Bellic | Chyba jestem w stanie znaleźć trochę czasu. | I can free that period up in my schedule. |
Karen | Świetnie! Pańska rozmowa odbędzie się z panem Goldbergiem. Proszę nacisnąć dzwonek, wtedy pana wpuścimy. Miłego dnia. | Super! Your interview will be with Mr. Goldberg. Press the buzzer and we'll let you in. Have a nice day. |
Po rozmowie z biurem Niko dzwoni do Francisa | ||
Niko Bellic | (godzina spotkania) mam rozmowę z Goldbergiem. | I have an interview with Goldberg (godzina spotkania). |
Francis McReary | Świetnie. Złamas nawet nie wie, co się szykuje. Daj mu nauczkę za wtykanie nosa w nie swoje sprawy. I zdobądź akta. | Perfect, the smug bastard ain't gonna know what's coming at him. Teach him for sticking his nose in other peoples' business and get the files. |
Wiadomość tekstowa od Francisa | ||
Francis McReary | Niko, pamiętaj, żeby założyć garnitur i eleganckie buty. Możesz je kupić w Perseusie, w Algonquin. Potrzebna ci też będzie jakaś spluwa, ale nie paraduj z nią, dopóki nie spotkasz się z Goldbergiem. - Francis | Remember Niko - Wear a suit and a smart pair of shoes. Try Perseus in Algonquin. You'll need to pack some heat too, but don't go flashing it about until you meet Goldberg. - Francis |
Część II: ...Final Interview | ||
Niko podchodzi do drzwi i używa dzwonka | ||
Niko Bellic | Eeee... tu Niko Bellic. Przyszedłem na rozmowę kwalifikacyjną. | Ahh... it's Niko Bellic, I'm here for an interview. |
Karen | Proszę wejść. Już otwieram. | Come in, I'll buzz you through. |
Niko wchodzi do budynku i podchodzi do biurka | ||
Strażnik | Witamy w "Goldberg, Ligner and Shyster". | Welcome to Goldberg, Ligner, and Shyster, sir. |
Karen | Panie Bellic, witamy. Sprawdzę, czy pan Goldberg jest osiągalny. Panie Goldberg, przyszedł pan Bellic na rozmowę kwalifikacyjną. | Mr. Bellic, welcome. I'll just see if Mr. Goldberg is available. Mr. Goldberg, Mr. Bellic has arrived for his interview. |
Tom Goldberg | Świetnie. Przekaż mu, aby przyszedł do mojego biura. | Ok, great, uh, tell him to come through to my office. |
Karen | Czy mógłby pan iść za mną, panie Bellic? | Would you please follow me, Mr. Bellic? |
Niko Bellic | Pewnie. | Sure. |
Po drodze do biura Goldberga | ||
Karen | Pan Goldberg to chodzące dobro. Uczy dzieci pływać, wie pan? Jest taki ciepły i pomocny. Jedyne, na czym mu zależy, to polepszanie świata. A jeśli stanie się mu w tym na drodze, to dopiero kłopoty! | Mr. Goldberg is such a saint. He teaches kids to swim, you know? He's just so warm and giving. All he cares about is making the world a better place. And boy, are you in trouble if you get in his way. |
Niko Bellic | Myśli pani, że mnie polubi? | Do you think he'll like me? |
Karen | Jest za drzwiami. Proszę się nie denerwować, on nie gryzie. | He's just in here. Don't be nervous. He doesn't bite. |
Niko wchodzi do biura | ||
Tom Goldberg | Witaj, Niko. Od czego to skrót... Nikolai? Szukam kogoś, kto potrafi dobrze wykonać powierzoną mu pracę. Panie Nikolai, podoba mi się pańskie podanie. Wydaje się pan być człowiekiem, który nie boi się poświęceń. Niech no tylko spojrzę i jeszcze raz rozeznam się z pańskim doświadczeniem. A więc jest pan człowiekiem, który bierze sprawy w swoje ręce? Człowiekiem, który patrzy na świat, widzi jego problemy i stara się je naprawić? | Hello, Niko. What's that short for... Nikolai? I'm looking for a man who can get jobs done right. Nikolai, I like your resume. You seem to be the sort of man who would go the extra distance, I just need to take another look, get myself reacquainted with your experience... So, you're the sort of man who doesn't wait to get told what to do? A guy who looks at the world, sees problems and tries to fix them? |
Niko Bellic | Pewnie... | Sure... |
Tom Goldberg | Według mnie problem leży w tym, że ludzie nie dostrzegają próchnicy społeczeństwa. Nie przejmują się nią, a później jest już za późno, więc trzeba wyrwać całego zęba. | My problem is that people don't notice the decay in society. They leave the decay alone and soon it's too late so you have to pull the whole tooth. |
Niko Bellic | Tak? | Yeah? |
Tom Goldberg | Jestem człowiekiem, który próbuje otrząsnąć ludzi. Ludzi, czyli społeczeństwo, radę miasta. Spłukuję z nich próchnicę. Pozbywam się gnijącego mięsa, które utknęło w zębie. Zapobiegam próchnicy! Jestem płynem do płukania ust! Jest pewien policjant. Dobry, ale myśli, że jest ponad prawem. A nie jest. A wiesz czemu? Ponieważ prawo jest jasne. Zamierzam zgnieść go jak robaka. Nikt nie wywinie się od mojego wyroku! Rozumiesz? | I'm the guy who goes around shaking people. For people, read society, read City Hall. I shake them, and I say "floss!" Get rid of the rotting flesh stuck in your teeth. Prevent decay! Mouthwash, you hear me? There's this cop. Good cop, but he thinks he's above the law. He's not. You wanna know why? Because the law is clear. I'm gonna crush him into dust. No one is above my judgement! You understand me? |
Niko Bellic | Aha. | Ok. |
Tom Goldberg | Tutaj, w naszej kancelarii, dajemy z siebie wszystko. Jesteśmy na pierwszej linii ognia. Człowiek, który jeszcze niedawno był w tym biurowcu, w tym pokoju, został zamordowany. Trzeba walczyć o sprawiedliwość na świecie. | Here at G.L. and S. we're pushing things to the limit. We're on the front-line young man. A man I was recently with in this office, in this very room, was murdered. You gotta fight for what is just in this world. |
Niko Bellic | To prawda. | You do. |
Tom Goldberg | Wracając do tematu. Proszę powiedzieć, kiedy pracował pan jako członek zespołu. | Anyway, gimme an example of some time where you've worked as part of a team. |
Niko Bellic | Pracuję sam. | I work alone. |
Tom Goldberg | Zamierza pan coś zrobić, czy tylko będzie pan milczał jak niemowa? Pieprzyć takie przydziały. Zawsze kończę z każdym głupim imigrantem z tego miasta na rozmowach kwalifikacyjnych. | So, are you going to expand on that or are you just going to hang around like a chump? Damn these quotas. You end up with every dumb immigrant in the city coming in for interviews. |
Niko wstaje | ||
Tom Goldberg | Proszę się nie krępować i stać, jeśli tak panu wygodniej. | Sure, stand up if you want to. Whatever makes you comfortable. |
Niko wyciąga broń i celuje do Goldberga | ||
Niko Bellic | Gdzie są akta twojej sprawy przeciwko McReary'emu? | Where are the files for your case against McReary? |
Tom Goldberg | Cholera... są na moim biurku. Nigdy nikogo nie skrzywdziłem. | Shit, they're on my desk. I never hurt anyone. |
Niko Bellic | Gdyby tak było, nie stałbym tu przed tobą. | I wouldn't be here if you'd never hurt anyone. |
Niko zabija Goldberga, zabiera akta i odwozi je Francisowi | ||
Niko Bellic | Oto akta. | Here are the files. |
Francis McReary | Świetnie. Nareszcie będzie spokój. Co za ulga. Goldberga też uciszyłeś, prawda? Nie muszę się nim przejmować? | Great, peace at last. I feel cleansed. You silenced Goldberg too, right? I don't need to worry about him? |
Niko Bellic | Gryzie glebę. | He's done. |
Francis McReary | Muzyka dla mych uszu. Kamień spadł mi z serca. Tu jest twoja zapłata. | Music to my ears, a weight has been lifted. Here's your payment. |
Galeria[]
Część I[]
Część II[]
Misje w Grand Theft Auto IV | ||
---|---|---|
Poprzednia: | Final Interview | Następna: |
Call and Collect | Holland Nights |