Naszym zadaniem jest zniszczenie baraków i zabicie brygadzisty. Wsiadamy do buldożera (choć wcale nie musimy, możemy równie dobrze wziąć sobie łatwiejszą w sterowaniu betoniarkę lub wykorzystać wyrzutnię rakiet lub granaty, o ile mamy) i niszczymy wszystkie baraki po kolei. Uważamy na beczki, gdyż wybuchając, mogą nas zabić. Po zniszczeniu wszystkich sześciu baraków pora na drugą część zadania: spychamy przenośną ubikację do dołu, a następnie przesiadamy się do betoniarki i stając tyłem nad wykopem, zalewamy go betonem.
Ciekawostki[]
Jeżeli gracz zbyt długo będzie zwlekał z pozbyciem się brygadzisty, misja zakończy się niepowodzeniem, natomiast baraki zostaną przywrócone do stanu w jakim były przed misją.
W japońskiej wersji gry pada informacja, jakoby brygadzista był członkiem Ballas.
Za pomocą ładunków wybuchowych gracz może wydostać przenośną ubikację z dołu, a następnie ów dół zalać, misja mimo to zakończy się pomyślnie.
Słuchaj, gadałem z Cesarem, no i, eee, nie zrozum mnie źle, koleś, to znaczy, jesteś tam, kiedy trzeba prowadzić, koleś, ale Cesar powiedział nam, ile wozów skasowałeś, koleś, no i ja i Dwaine, zrobiliśmy wielkie gały!
Carl Johnson
Do czego zmierzasz, Jethro?
Jethro
Do niczego, stary, do niczego! Chodzi tylko o to, że w Doherty jest szkoła jazdy dla zaawansowanych, zaraz niedaleko warsztatu, wzdłuż drogi.
Carl Johnson
Szkoła jazdy? Stary, o co ci właściwie biega?
Jethro
O NIC, stary! O nic. To był pomysł Dwaine'a. Ja myślę, wiesz, że jesteś spoko i kurwa w ogóle. Muszę kończyć CJ, narka.